Wiemy już, że szpik podjął pracę i jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi. Pani doktor jest zadowolona z postępów, ale zachowuje też umiarkowany optymizm. Cały czas podkreśla, że potrzeba czasu i cierpliwości, aby uporządkować „cały bałagan”, który powstaje w organiźmie po tak ciężkim zabiegu. Po wielu latach leczenia przeszczep był dla Kai bardzo dużym obciążeniem. Niestety powikłania nie chcą odpuścić. Konieczność ograniczenie leków przeciwbólowych przysparza większych cierpień.
Wiemy już, że szpik podjął pracę i jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi. Pani doktor jest zadowolona z postępów, ale zachowuje też umiarkowany optymizm. Cały czas podkreśla, że potrzeba czasu i cierpliwości, aby uporządkować „cały bałagan”, który powstaje w organiźmie po tak ciężkim zabiegu. Po wielu latach leczenia przeszczep był dla Kai bardzo dużym obciążeniem. Niestety powikłania nie chcą odpuścić. Konieczność ograniczenie leków przeciwbólowych przysparza większych cierpień.