Alan Kamecki urodzony 17.11.2012

Kiedy widzimy uśmiech na twarzy Alanka, jego radość do życia kiedy otwiera rano oczy, to nie poddajemy się. Walczymy dla niego, bo jest o co. Tylko razem możemy dać rade! Alanek urodził się 17.11.2012 i już w pierwszej dobie jego życia wykryto u niego duszności i siniczne zmiany na skórze. Zdiagnozowano u chłopca ciężką wadę wrodzoną – HLHS. Od tego momentu rodzice Alana zaczęli walkę o jego życie. Malutki pacjent przeszedł już trzy operacje na otwartym serduszku. Jest ciągle rehabilitowany co w ostatnim czasie sprawia, że staje się coraz silniejszy. Na początku 2016 roku u chłopca podczas badań diagnostycznych stwierdzono zwężenie żył płucnych, co zdyskwalifikowało go do trzeciego etapu operacji metodą Fontana. W Polsce rodzicom chłopca zaproponowano przeprowadzenie dwóch operacji- jedną w czerwcu 2016 następną po roku- a dopiero później najważniejszą operację metodą Fontana. Lecz czas nie działa na korzyść Alanka. Chłopiec został zakwalifikowany do operacji u prof. Malca w klinice w Munster w Niemczech. Tam podczas JEDNEJ operacji została wykonana korekta poszerzenia żył oraz korekta serca metodą Fontana. Dzięki ludziom dobrej woli udało się zebrać środki i Alan pojechał na operację. Droga do zdrowia jest bardzo dłuuuga, Alan musiał pokonać wiele przeszkód. To nie koniec, wciąż jeździ na badania, rehabilitacje, konsultacje. Bierze leki na serce, na padaczkę oraz ma wiele sprzętów – a to wszystko kosztuje. Wiem że z Waszą pomocą rodzice nie będą musieli martwić się o pieniądze na pokrycie wszystkich miesięcznych kosztów.

Cel zbiórki: rehabilitacja, leki, witaminy, opatrunki, paski do INR oraz wizyty lekarskie – koszt miesięczny około 4700zł

Aktualizacje


To zrobiliśmy