Zuzia ur. się 2008 roku przez cesarskie cięcie o czasie, jako bliźniaczka i wszystko wykazywało, że jest zdrowym dzieckiem. W pewnym momencie Zuzia przestała mówić, stała się wiotka, przestała wykonywać czynności, których dotychczas się nauczyła. Ogólnie rozwój dziecka z nieznanych przyczyn zaczął się cofać. Do dnia dzisiejszego nie chodzi, nie mówi, jej rozwój jest opóźniony. U Zuzi stwierdzono rzadką nieuleczalną chorobę neurologiczną uwarunkowaną genetycznie – ZESPÓŁ RETTA oraz padaczkę. Jest non stop rehabilitowana i robi postępy, małe ale cieszą i ważne, że są, i to tylko dlatego, że systematycznie ćwiczy, uczęszcza na zajęcia pedagogiczne, logopedyczne, fizjoterapeutyczne, na basen i w miarę ograniczonych możliwości finansowych na hipoterapię, dogoterapię. Konieczne są fundusze na kontynuowanie leczenia, aby cały dotychczasowy wysiłek nie spełznął na niczym.