Amelka urodziła się 12.08.2009. Po narodzinach dziewczynka rozwijała się prawidłowo. Gdy Amelia miała 3,5 roku zaczęła utykać na prawą nóżkę. Lekarze początkowo uznali, że to nic niepokojącego. Pomimo wizyt u kilku specjalistów nikt nie potrafił postawić diagnozy i wytłumaczyć dlaczego dziewczynka wciąż utyka. Jednocześnie Amelce zaczął powiększać się brzuszek, a wszystkie podstawowe badania nie wskazywały na jakieś niepokojące zmiany. W szpitalu w Warszawie podczas USG zauważono u dziewczynki duże ciało obce w jamie brzusznej. I tym razem postawiono diagnozę, najgorszą jaką mogli sobie wyobrazić rodzice dziewczynki – NEUROBLASTOMA IV stopnia – nowotwór. Guz był tak duży, że uciskał na nerwy i to dlatego Amelkę bolała nóżka. Pierwsze leczenie w Polsce trwało 1,5 roku (14 cykli chemii, 3 operacje, megachemioterapia z autoprzeszczepem szpiku, radioterapia). Następnie 7 miesięcy była leczona we włoskiej klinice w Geniu. Po 1,5 rocznej przerwie, w styczniu tego roku nastąpiła wznowa choroby. Obecnie Amelka jest po operacji usunięcia nowej zmiany, 6 cyklach nowej chemioterapii, kolejnej megachemioterapii z drugim autoprzeszczepem szpiku. Jest szansa na wyleczenie Amelki – terapia przeciwciałami anty GD2 w niemieckiej klinice. Na drodze jest tylko jedna przeszkoda, koszt tego leczenia jest OGROMNY – 331500 euro!

Aktualizacje


To zrobiliśmy