Przeszczep odbył się o godzinie 1.30 w nocy? Na szczęście procedura przebiegła bez komplikacji. Kaja spała. Dzisiaj czuje się dobrze. Jest trochę osłabiona, nie ma apetytu, bo śluzówka w buzi jest podrażniona po silnej chemioterapii i boli. Utrzymuje się także stan podgorączkowy, ale jest to normalna reakcja organizmu na przeszczep. Teraz decydujące będą najbliższe dwa tygodnie. Po tym czasie lekarze będą mogli ocenić czy szpik się przyjął.

Przeszczep odbył się o godzinie 1.30 w nocy? Na szczęście procedura przebiegła bez komplikacji. Kaja spała. Dzisiaj czuje się dobrze. Jest trochę osłabiona, nie ma apetytu, bo śluzówka w buzi jest podrażniona po silnej chemioterapii i boli. Utrzymuje się także stan podgorączkowy, ale jest to normalna reakcja organizmu na przeszczep. Teraz decydujące będą najbliższe dwa tygodnie. Po tym czasie lekarze będą mogli ocenić czy szpik się przyjął.